Strony

31 stycznia 2021

Tradycje hutnicze w Kuźnicy Grabowskiej i regionie (1938)


Na przełomie XVIII i XIX wieku Kuźnica Grabowska była jednym z największych ośrodków hutniczych. Pozostałości produkcji hutniczej z Kuźnicy Grabowskiej (szlakę) wywożono dwukrotnie. Pierwszy raz przed I wojną światową - 2 tysiące wagonów na Górny Śląsk a w latach 1933/34 - 250 wagonów do Czechosłowacji. Temat dla mnie interesujący bo w tutejszej hucie pracowali: mój pra-pra-pradziadek Jakub Krzywaźnia (1784-1831) oraz jego czterej synowie: Walenty, Jan, mój pra-pradziadek Andrzej (1814-1853) i Szymon.



 Źródło: Glos_Poranny1938 nr146

30 stycznia 2021

Pożar w Głuszynie 1929

Artykuł prasowy traktujący o sile żywiołu jakim jest ogień. Z przekazów ustnych wiem że najbardziej pożarami doświadczone były Mielcuchy, prawdopodobnie ze względu na zwarta zabudowę. Brak jednak przekazów źródłowych na ten temat.


Źródło: Hasło Łódzkie  dziennik bezpartyjny. 1929-09-20 R. 3 nr 258

15 stycznia 2021

Szkoła w Muchach 1926 w Deklaracji Podziwu i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych

Polskie Deklaracje Podziwu i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych to zbiór 111 tomów podpisów i pozdrowień przedstawionych prezydentowi Calvinowi Coolidge'owi w 1926 roku z okazji 150-lecia USA. niepodległości i uznania amerykańskiego udziału i pomocy dla Polski w czasie I wojny światowej. podpisów urzędników krajowych, wojewódzkich i samorządowych, przedstawicieli instytucji religijnych, społecznych, biznesowych, akademickich i wojskowych oraz około 5,5 mln uczniów.

Wśród podpisów znajdują się także podpisy uczniów i nauczycieli szkoły powszechnej w Muchach (1926). Może znajdziecie swoich przodków





Polskie Deklaracje Podziwu i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych: Gramatyka i szkoły podstawowe; Węgrów-Wieluń; Tom 88

W 1915 roku Herbert Hoover, który odpowiedzialny był za amerykańską pomoc żywnościową dla zniszczonej wojną Europy, nakłaniany przez Ignacego Paderewskiego, wysłał do Polski delegację. Wynik rekonesansu był porażający. Okazało się, że głodowało co najmniej cztery miliony osób, a milion nie dojadało.
Najmocniej klęską głodu dotknięte były dzieci. Hoover natychmiast przygotował blisko 350 tysięcy ton żywności, które trafiły na polskie ziemie.
Za sprawą działalności Hoovera do 1923 roku w Polsce rozdano 730 milionów posiłków. Pomoc amerykańska nie ograniczała się jedynie do żywności. Polsce przekazano tysiące koni, samochodów, parowozy, maszyny i sprzęt techniczny.  


 

13 stycznia 2021

Wspomnienia wojenne p. Anieli Cichosz

Praca historyczna p. Martyny Cichosz z SP Kuźnicy Grabowskiej z 2003 roku zawierająca wspomnienia swojej babci Anieli Cichosz z okresu II wojny światowej (pracy przymusowej i trudnego powrotu w rodzinne strony). 














Skrzynki - nostalgiczne wspomnienia z dziecięcych lat p. Leokadii Przybył

        Urodziłam i wychowywałam się do 1959 roku w Skrzynkach koło Grabowa nad Prosną. Pamiętam ten piękny już wtedy nieco zaniedbany dworek hr. Stadnickiego. Z dworku prowadziła piękna pełna kwiatów i kolorowych krzewów aleja do jeziora. Legenda głosiła, że w jeziorze tym potopili się powstańcy styczniowi, którzy uciekali po potyczce w Kuźnicy Grabowskiej. Możliwe, że zatrzymali się w pałacu przy jeziorze Bełk (tak my je nazywaliśmy). 

        W 1955roku rozpoczęłam naukę w Szkole Podstawowej w Skrzynkach. Do szkoły tej przed wojną chodziła również Moja Mama i Jej Rodzeństwo. Zawsze bardzo serdecznie wspominali przedwojennych nauczycieli Ukraińców o nazwisku Dowbenko. Wspominał o Nich również Pan Leon Nalepa. Moją Cudowną Nauczycielką była Pani Henryka Szuletówna, za którą zawsze się modlę. Pochodziła chyba z Kraszewic. Do dziś wspominam Ją ze szczególną serdecznością.

        Uczyliśmy się z Elementarza Prof. Falskiego. Jego wpływ na rozwój dziecięcej wyobraźni był ogromny. Pani Szuletówna od dziecięcych lat kształtowała w nas umiłowanie poezji. Mieszkała w byłym pałacyku razem z przedwojenną właścicielką o nazwisku Klimczak i Jej służącą Jadwisią. Bywałam często w tym pałacyku i miałam tam szczególne względy.

        Byłam wnuczką Dziadka, który był właścicielem młyna przed II wojną położonego niedaleko pałacu nad rzeką Prosna. Rodziny te miały dobre relacje sąsiedzkie. Pani Klimczak i Jej Jadwisia są pochowane razem z Córką p. Klimczak w Giżycach grobu pozostała piękna choć zniszczona figura anioła i wzruszający napis na tablicy po śmierci Córki. To tyle nostalgicznych wspomnień z dziecięcych lat mojego życia.

13.01.2021

fot. Jerzy Krzywaźnia (2014)

9 stycznia 2021

Akt zgonu Heleny Sałeckiej 1789 Grabno

 Grabno

1789/34 Helena Sałecki Maciej  Patoki



Dnia 10 listopada zmarła Helena Córka Urodzonego Macieja/Mateusza Sałeckiego, lat 2. Pochowana 13 listopada 1789

Patoki
Czajkowski 1783-84 r.
Potoki, parafia grabno, dekanat szadkowski, diecezja gnieźnieńska, województwo sieradzkie, powiat szadkowski, własność: 2 części, pierwsza Popiel, druga Łukowski

8 stycznia 2021

Pamiątki rodzinne z okresu II wojny światowej


Ciekawie opisana i świetnie udokumentowana praca p. Dominiki Osmalak z roku 2010, opisującą rodzinną historię wpisaną w dzieje II wojny światowej.












6 stycznia 2021

Pierzak w Kędziach 1934

 Pierzak czyli darcie pierza, kobiece opowieści, śpiewy, żarty kawalerów i gęsi puch unoszący się w powietrzu. Zastępował Facebooka, Twittera i inne social media.  Czasami kończył się zabawą i tańcami. Nie zawsze jednak kończyły się dobrze. 


Zródło: Echo. 1934-01-18 R. 10 nr 16

5 stycznia 2021

3 stycznia 2021

Wypadki czajkowskie - 2 stycznia 1973

Minęło już 47 lat. Poniżej opis brutalnej pacyfikacji ZOMO z 2 stycznia 1973 w Czajkowie.  Historycy oparli się tutaj jedynie na raporcie milicyjnym.

 Decyzje o tym, który ośrodek będzie siedzibą gminy zapadały zazwyczaj arbitralnie w Komitecie Wojewódzkim PZPR i były funkcją rozmaitych interesów, wśród których dążenia mieszkańców zajmowały stosunkowo odległe miejsce. Wzmacniało to oczywiście dodatkowo nastroje niezadowolenia, które we wsiach Kraszewice i Czajków, leżących na terenie ówczesnego woj. poznańskiego przybrały formę czynnego protestu.

Zgodnie z decyzją władz, istniejące dotąd gromady w Czajkowie i pobliskich Kraszewicach miały ulec likwidacji, natomiast na siedzibę gminy, która miała objąć teren obu wsi, wyznaczono leżącą między nimi Kuźnicę Grabowską. Taki rozwiązanie, z pozoru logiczne, dotkliwie zraniło honor mieszkańców obu zdegradowanych wsi. 2 stycznia 1973 roku, we wczesnych godzinach popołudniowych, przed siedzibą prezydium rady gromadzkiej w Kraszewicach zaczęli zbierać się mieszkańcy wsi. Pragnęli oni w ten sposób zapobiec zabraniu dokumentacji, która przejść miała do dyspozycji nowo powstałego Urzędu Gminy w Kuźnicy Grabowskiej. Na miejsce udał się komendant KP MO w Ostrzeszowie mjr Łada. Zastał on tłum liczący około 600 ludzi, którzy na jego apele o rozejście się odpowiadali gwizdami. W tym samym czasie do zablokowania przez ludzi lokalu prezydium doszło w Czajkowie. Około godziny 17.00 do Kraszewic i Czajkowa udał się z grupą 30 aktywistów partyjnych przewodniczący Powiatowej Rady Narodowej z Ostrzeszowa. W Kraszewicach powitał go dźwięk syren i dzwonów kościelnych, do rękoczynów jednak nie doszło. Inaczej wypadki potoczyły się w Czajkowie, gdzie czterystuosobowy tłum zaatakował część wspomnianej grupy aktywistów, przewracając przy tym samochody którymi przybyli. 

Około godziny 18.00 władze wojewódzkie podjęły decyzję o użyciu w Czajkowie oddziału ZOMO z Kalisza. W dwadzieścia minut później do wsi przyjechała grupa zomowców wyposażonych w palki szturmowe, tarcze i dwie wyrzutnie granatów łzawiących. Po zbliżeniu się do tłumu spadł na nich grad kamieni cegieł i butelek. Ludzie atakowali także milicjantów sztachetami, ale z mizernym rezultatem. Po około pięciu minutach tłum zebrany pod siedzibą GRN był już rozproszony, a po upływie pół godziny zlikwidowano także wszystkie mniejsze grup demonstrantów. W toku zajść rannych zostało trzech zomowców; zatrzymano 10 osób.

"Przebieg działań MO w miejscowości Czajkow (pow. Ostrzeszow, woj.Poznan) 2 stycznia 1973 r., mps w AKGP" Archiwum Komendy Głównej Policji.


Źródło: A.    Dudek, T. Marszałkowski, Walki uliczne w PRL 19561989, Kraków 1999, s. 143

Rodzina Mateusza Sałeckiego ( *~ 1745 +> 1789) herbu Wieruszowa

Galeria moich przodków 

Mateusz/Maciej Sałecki *~ 1745 +> 1789 

Związek: Marcjanna/ Marianna z d. Papieska (*09-09-1750, +> 1779) Małżeństwo: < 1769 

Dzieci: 

 1. Mikołajewska Julianna z d. Sałecka (*1769, +09-01-1814) {córka}

Ślub córki Mateusza (Macieja) Sałeckiego - Julianny

1789/8 Grabno Piotr Rajski (Józef) Julianna Sałecka (Maciej) Uwagi: szlachta 
22 lutego 1789 roku w Grabnie,  Julianna córka Urodzonego Mateusza Sałeckiego właściciela części wsi Sobiepany wyszła za Urodzonego Piotra Rajskiego właściciela z tej samej wsi. Świadkami byli Kazimierz Magnuski i Józef Baranowski także ze wsi  Sobiepany.

 2. Sałecki Mateusz (*04-09-1771, +24-06-1840) {syn}


Akt 40/1771 parafii Marzenin
Mateusz Sałecki s. Mateusza i Marcjanny Papiewskiej
Wsto
chrz. 8 IX 1771; ur. 4 IX 1771
dziecko: Mateusz
rodzice: urodzony pan Mateusz Sałecki i urodzona pani Marcjanna z Papiewskich, ślubni małżonkowie chrzestni: urodzony pan Paweł Sławski, obecny rządca krobanowski; urodzona pani Marianna z Woleckich Magnuska ze wsi Marzenin, z plebanii

 3. Sałecka Marianna (*1773, +?) {córka} 

Akt 24/1773 Marzenin (Wsto)
Marianna Sałecki (Maciej Marcjanna Papiewska) Uwagi: gdni 

 4. Sałecki Jan Nepomucen (*1775, +?) {syn} 

Akt 28/ 1775 Marzenin (Zielęcice)
Jan Nepomucen (Sałecki Maciej i Marcjanna Papiewska) Uwagi: gd 

5. Sałecki Stefan z d. Sałecki/Szałecki (*1779, +15-04-1846) {syn}  

Akt 63/1779 Marzenin (Dobra)
Stefan (Sałecki Maciej i Marcjanna )

6. Sałecka Helena (*1787, +10-11-1789) {córka} 



Akt 34/1789 Grabno Helena Sałecki Maciej Patoki (dnia 10 listopada 1789 zmarła Helena córka Urodzonego Macieja/Mateusza Sałeckiego, lat 2. Pochowana 13 listopada 1789)


Data zgonu Macieja/Mateusza po zaślubinach w 1789 Urodzonej Julianny, panny, córki Urodzonego Mateusza Sałeckiego, posiadacza części  w Sobiepanach, parafian grabieńskich …