Lata
1736-37 to szczególnie trudny okres dla tych terenów. Trzy zapiski kronikarskie
dotyczące tego okresu obrazują grozę wielkiego głodu w ziemi wieluńskiej. I tak
„w r. 1736 i 1737 wielki głód panował w
ziemi wieluńskiej, a psy i wilki pożerały ludzi” Ks. Fabisz, Kronika
powiatu ostrzeszowskiego.
„Tego roku (1737) mówi pewien zakonnik kaliski w swych zapiskach, „jak i poprzedniego roku zima była bez zimy, rzadko przymrozek, ciągłe deszcze, wodę musiano z piwnic wylewać. Dla chorób i głodu zbiegło się do Kalisza wielu ludzi, skąd były niezliczone nadużycia, zbrodnie i występki: jedne matki topiły swe dzieci, drogie porzucały je na drogach Mnogość wypadków po wsiach, że ludzie ludzi z głodu pożerali." Chodyński, Kronika kieszonkowa Kalisza.
Także ksiądz Lewandowski, Cysters z Wąchocka, przysłany na spowiednika do klasztoru ołobockiego, wspomina w tym czasie o głodzie w Ołoboku, Wielowsi i innych miejscach.
„Tego roku (1737) mówi pewien zakonnik kaliski w swych zapiskach, „jak i poprzedniego roku zima była bez zimy, rzadko przymrozek, ciągłe deszcze, wodę musiano z piwnic wylewać. Dla chorób i głodu zbiegło się do Kalisza wielu ludzi, skąd były niezliczone nadużycia, zbrodnie i występki: jedne matki topiły swe dzieci, drogie porzucały je na drogach Mnogość wypadków po wsiach, że ludzie ludzi z głodu pożerali." Chodyński, Kronika kieszonkowa Kalisza.
Także ksiądz Lewandowski, Cysters z Wąchocka, przysłany na spowiednika do klasztoru ołobockiego, wspomina w tym czasie o głodzie w Ołoboku, Wielowsi i innych miejscach.
Na podstawie mikrofilmów aktów
zgonu parafii kraszewickiej z lat 1811 i 1812 wiemy że po tym strasznym okresie
urodzili się; Wojciech Janas (około 1739) i jego żona Katarzyna Janas z
Śniegulów (około 1741) - protoplaści rodu Janas. Zamieszkiwali w Pustkowiu
Mielcuchy, parafii kraszewickiej leżącej na terenie ziemi wieluńskiej.
Katarzyna ze Śniegulów Janas zmarła w 22 listopada 1811 w
Pustkowiu Mielcuchy. Akt Z-72/1811USC Kraszewice z 14.11.1811.
Świadczyli: Franciszek Janas (40) i Stanisław Janas (36) synowie zm. rol. w
Pustkowiu Mielcuchy. Katarzyna (l. 70) przytułek na starość miała przy
synu Stanisławie pod nr 106