Ziemi
dostarczały poręby po borach wyciętych na węgiel do wytapiania żelaza. W tym
roku na terenie starostwa Grabowskiego powstała osada olędrów Radziwiłły
(obecnie okolica Salamon). Tak zapisali to w 1789 roku lustratorzy. „Kolonie nowe Radziwiłły czyli
Holendry. Przed lat 6 pomierzono na tych
nowych mieszkańców do dobywania w wypaleniskach podłego gruntu włók
chełmińskich 14 w borach sosnowych. Tego w połowie już dobyli w drugiej
niedobyty. Mają wolność od zaczęcia swej pracy na lat 7. Gościniec Salamony do
starostwa należący wjezdny na trakcie sieradzki, dobrze oporządzony.
Pozyskiwane
drewno wykorzystywano zapewne jako węgiel drzewny dla potrzeb huty w Czajkowie.
Kres osadzie olęderskiej w dzisiejszych Salamonach przyniosła prawdopodobnie
epidemia cholery, która pozostała jeszcze do dnia dzisiejszego w przekazach
ustnych starych mieszkańców. Jej materialny ślad to piaszczysty pagórek
prawdopodobne miejsce pochówku czarnego żniwa epidemii. Nazwa Salamony-Oledry
funkcjonowała jeszcze do dnia 11 grudnia 1998 r.
A tak
lustratorzy opisali: „Wieś Czayków - W
której folwarku starościńskiego nie masz. Młyn czyli wójtostwo w tejże wsi
znajdujące się teraz jest obrócone na fryszerkę, która jest wybudowana przy
stawie na strużce Łużyca zwanej, w pruski mur pod dachem gontami pokrytym, przy
której są naczenia i narzędzia wszelkie. Naprzeciwko fryszerki jest dom dla
fryszerzy o dwóch izbach i komorach wystawiony. Tu się kończy opisanie fabryki
żelaznej, czyli huty kosztem JOXJM, dzisiejszego starosty, nowo przez 6
erygowanej. W dawnym młynie snopkami pokrytym mięszka cieśla. Gruntu tegoż
młyna jest 1 łan mórg 21 prętów 16 , który trzymają trzej gospodarze
mieszkający w chałupach do wójtostwa, czyli młyna należących.
Jest jeszcze w tej wsi karczma czyli
sołectwo i jedna do niego chałupa z gospodarskimi budynkami. Do tego sołectwo
czyli karczmy należy roli z łąkami mórg 40 prętów 246 ½.
Tej wsi osiadłość do starostwa
należąca zabiera gospodarzy 29, którzy mają chałupy, inne gospodarskie budynki
w podlejszym stanie jak inni wsianie starostwa . Osiadają gruntu ornego z
łąkami 7 mórg 21 prętów 180.
Opisani w
lustracji „wsianie” czyli chłopi toczyli spory ze starosta Grabowskim Michałem
Radziwiłłem co najmniej od 1768 roku. Znamienny dla chłopów z kuźnickiego
klucza był rok 1789. Pańszczyźniany wyzysk i ucisk chłopów wywoływał nie raz
czynny opór z ich strony. W 1789 roku chłopi okolicznych wsi i Czajkowa
podnieśli bunt przeciwko swemu ciemięzcy, staroście grabowskiemu, księciu
Michałowi Radziwiłłowi. Chłopi „nie chcieli pańszczyzny robić i czynszów
płacić, grunta pańskie sobie przywłaszczyli i tłumnie się zbierali, popełniali
gwałty’’. Przywódcami tych rozruchów byli: Jakub Szczygieł z Czajkowa, Jan
Pawlik z Kraszewic (4 x pradziadek autora), Walenty Gołdyn, Jan Wojtasik z
Kuźnicy, Wojciech Bednarek z Głuszyny. Bunt trwał 3 lata. W 1792 przyjechała
specjalna komisja królewska zjechała do Kraszewic, która wyraźnie określiła
ciężary i daniny chłopów na rzecz starosty grabowskiego. Chłopi byli bezradni,
musieli ulec szlacheckiej przemocy.