To jedno z nielicznych zdjęć Sługi Bożego ks. Franciszka Strugały. Otrzymałem je od krewnego kapłana p. Andrzeja Franczyka 10 kwietnia 2013. Do fotografii dołączył historię pozyskania zdjęcia.
W rodzinnej wsi księdza Franciszka (w Jaworznie) mieszkał najmłodszy syn brata, Piotra Strugały - Ignacy (zmarł w 2010 r). Właśnie do niego przyjechała kobieta z Wielunia ze zdjęciem księdza. Dokładnie wyglądało to tak, że zajechał pod dom samochód, wysiadła kobieta, przyszła do domu, spytała czy tu mieszka pan Strugała (widocznie już wcześniej pytała o adres), gdy usłyszała odpowiedź twierdzącą wręczyła zdjęcie, mówiąc, że jest z Wielunia i mama prosiła aby je przekazać panu Strugale. Wręczyła zdjęcie, wyszła i odjechała. Ignacy Strugała nawet nie spytał kim była ta osoba, po co kazała przywieźć to zdjęcie.
Na odwrocie zdjęcia napisano: ks. dr. Franciszek STRUGAŁA z Jaworzna. Szkolny kolega m. Mamusi i c. Heni
I tak wygląda historia zdjęcia, trochę tajemnicza, nie wiem skąd tytuł doktora, może kiedyś dowiemy się więcej. Jeżeli chodzi o datę wykonania tego zdjęcia to przypuszczam, że mogły to być lata zaraz po święceniach, a może nawet z czasów seminarium.
Dzięki temu zdarzeniu mamy stuletni wizerunek naszego Sługi Bożego