Żródło: Express Poznański 1968.04.27-28 Nr 100
Szkice z zakresu dziedzictwa kulturowego Czajkowa, Kuźnicy Grabowskiej, Kraszewic. Blog istnieje od 2011.
Strony
- Od autora
- Moje publikacje
- Publikacje na Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej
- Publikacje na portalu Regionalia Ziemi Łódzkiej
- Artykuły historyczne i genealogiczne
- Moje artykuły na portalu dzieje.pl
- Artykuły w Ostrzeszowskiej Kulturze
- Projekty historyczne
- Nagrody i wyróżnienia
- Laureaci konkursów historycznych
- Dzieje Kuźnicy Grabowskiej
- 150. rocznica powstania styczniowego
- Zbrodnia Katyńska wpisana w historię Kuźnicy Grabowskiej
- 60 lat Drużyny Harcerskiej
- Pamięci autora „Elementarza”
- Pamięci Stanisława Sumy (1.09.2016)
- Rys historyczny parafii Kraszewice
- 150 lat parafii Kraszewice w obiektywie
- Krzyże i kapliczki przydrożne w parafii Kraszewice 1976
- Poczet proboszczów i wikariuszy parafii Kraszewice
- Dzieje Kraszewic
- 45. rocznica Nawiedzenia Matki Bożej w Kraszewicach (22.08.1979)
- Kuźnicka jubilatka im. Kardynała Karola Wojtyły
- Spuścizna kulturowa Leona Nalepy
- Lekcja Wolności - 2014
- Spis ludności Parafii Kraszewice w latach 1790 - 1791
- Zabytki naszego regionu
- Mieszkańcy naszego regionu na archiwalnej fotografii
- Cyfrowe Archiwum Dokumentacji Regionalnej
- Organizacje strzeleckie naszego regionu w II Rzeczpospolitej
- Nasz region (1935) w "Informatorze wieluńskim" - w...
- Baza polecanych linków i literatury
- Dzieje parafii Czajków
- Dzieje Czajkowa i okolic
- Poczet proboszczów i wikariuszy parafii Czajków
- Indeksacja metryk parafii Kraszewice 1808-1867
- Kraszewickie i giżyckie nagrobki z historią
- Kapliczki parafii Czajków 2010
- Etymologia nazwiska Krzywaźnia
- Szlacheccy przodkowie z okresu XVII- XIX wieku
- Czajków na stronach CDEW
- Galeria moich przodków
- Biogramy (wybrane)
- 100 lat parafii Czajków (1919-2019)
- Huta szkła w Jeziorkach
- Na powstańczym szlaku 1863 w Kuźnicy Grabowskiej
- Żródła do dziejów parafii Kraszewice
- Zródła do dziejów Kraszewic
- Odsłonięcie tablicy gen. Andersa
- Filmoteka i audioteka regionalna
- Wystawa godła polskiego
- 100 lat w służbie społeczeństwu
- Dawny Czajków i okolice
- Dzieje Rojowa
- Krypty rojowskiego kościoła
- Kapliczki parafii Kraszewice 2001-2010
- Opracowania p. Stanisława Jeziornego
- Wojenne losy rodziny Janasów
- Wirtualny przewodnik po zabytkach kościoła w Kraszewicach
- Pamiątki po bohaterach Monte Cassino
- Dwudziestolecie miedzywojenne
- Kraszewice na stronach CDEW
- Dawne Kraszewice
- Stare mapy regionu
- Kraszewice w przedwojennej prasie
- Męczennicy Dachau
- Genealogia na skróty
- W hołdzie żołnierzom wojny obronnej 1939
- Odsłonięcie pomnika w Kuźnicy Grabowskiej 2009
- Powojenna Kuźnica Grabowska w kolorze
- Przedwojenna Kuźnica Grabowska w kolorze
- Kuźnica Grabowska w przedwojennej prasie
- Jan Zabłocki - wójt kolonii Augustynów
- Uczniowski Klub Sportowy Łużyca (1995-2010)
- 105. rocznica Odzyskania Niepodległości - relacja fotograficzna
- Regionaliści naszych stron - mały słownik biograficzny
- Bibliografia historii Kuźnicy Grabowskiej
- Ostrzeszowska Kultura - kwartalnik regionalny
- 45. rocznica Nawiedzenia Matki Bożej w Czajkowie
- Upamiętnienie bohaterów bitwy o Monte Cassino z Kuźnicy Grabowskiej
30 stycznia 2025
Portret Kraszewic z 1968 roku - sukcesy i plany na przyszłość
Żródło: Express Poznański 1968.04.27-28 Nr 100
26 stycznia 2025
Pamięci Franciszka (1896 -1945) i Mariana Masinów (1923 -?) - więźniów Auschwitz i Buchenwaldu
Franciszek Masina urodził się w Kamaszach koło Złoczewa 26 sierpnia 1896 roku jako syn Antoniego (ur. w Czajkowie) i Józefy z Orłowskich (ur. w Salamonach).
Akt urodzenia Franciszka Masiny (akt 70/ 1896 parafii Uników)
Rodzice zawarli ślub w 1877 roku w Kraszewicach.
Przed II wojną Franciszek Masina wykonywał zawód robotnika rolnego. Był żonaty z Heleną. Miał syna Czesława.
List z Auschwitz Franciszka Masiny do żony Heleny i syna Czesława datowany na 21 listopad 1943
W Auschwitz nadano mu nr 151077
**Mężczyźni - transport z 17 września 1943 roku, Łódź ** 126 osób o numerach od 151064 do 151189
W dniu 17 września 1943 roku zarejestrowano w KL Auschwitz 126 więźniów politycznych, skierowanych przez gestapo z Łodzi. Oznaczono ich numerami od 151064 do 151189. Wśród nich znajdowało się co najmniej 96 Polaków, pięciu Rosjan, dwóch Ukraińców, dwóch Niemców i jeden Żyd. Nieznane są dane 20 więźniów. Transport wyekspediowano z więzienia gestapo przy ulicy Sterlinga w Łodzi oraz z więzienia w Radogoszczu. Z zachowanego listu transportowego więźnia Hilarego Jasiewicza (nr 151149) oraz księgi transportowej więzienia policyjnego w Poznaniu wynika, że transport przybył do Oświęcimia przez Poznań i Wrocław.
Przyjęcie transportu nastąpiło wieczorem 16 września 1943 roku na tzw. starej rampie za stacją kolejową w Oświęcimiu, skąd większość mężczyzn esesmani zaprowadzili do obozu macierzystego, a część do obozu Birkenau. Do obozu Birkenau zaprowadzono też więźniarki deportowane transportem zbiorowym, przywiezione tym samym pociągiem. Następnego dnia poddano więźniów czynnościom związanym z ich przyjęciem do obozu.
Więźniów umieszczonych w obozie macierzystym skierowano do bloku 2 a na tzw. kwarantannę wejściową, która trwała miesiąc. Po jej zakończeniu przydzielono ich do pracy m.in. przy wydobywaniu żwiru z dna Soły, budowie schronów przeciwlotniczych na terenach przyobozowych, dróg dojazdowych do obozu Birkenau oraz torów kolejowych i rozładunku wagonów towarowych. Podczas budowy schronów na potrzeby obrony przeciwlotniczej więźniowie byli pilnowani nie tylko przez esesmanów z załogi obozowej, ale także przez Wehrmacht. Już od jesieni 1943 roku przenoszono pozostałych przy życiu więźniów' do obozów' koncentracyjnych w głębi Niemiec.
Wśród polskich więźniów politycznych tego transportu znajdowały się ofiary niemieckiego terroru oraz członkowie polskiego podziemia.
Nastepnie przeniesiony w 1944 do KL Buchenwald. Nadano mu nr 62611
Według relacji rodzinnej, Franciszek został wezwany na gestapo po tym, jak ktoś doniósł, że po świniobiciu zatrzymał 5 kg boczku. Franciszek zmarł w obozie. Jego imię figuruje na liście zmarłych pomiędzy 27 a 29.03.1945 w obozie Mittelbau, komando Ellrich. Na podstawie tej listy został sporządzony akt zgonu.
Zródła:
- Franciszek Masina 1896–… – Nasi krewni
- ofiary.auschwitz.org/transports/599
- ofiary.auschwitz.org/victims/262946
- Suche in Dokumenten der Arolsen Archives | 01010503 001.326.044 - Akte von MASINA, FRANCISZEK, geboren am 26.08.1896
- Suche in Dokumenten der Arolsen Archives | 01012702 063.016 - Akte von MASINA, MARIAN, geboren am 04.10.1923 | 01010503 001.326.046 - Akte von MASINA, MARIAN, geboren am 04.10.1923 | 01012702 063.016 - Akte von MASINA, MARIAN, geboren am 04.10.1923
- Suche in Dokumenten der Arolsen Archives | 01012702 063.016 - Akte von MASINA, MARIAN, geboren am 04.10.1923 | 01010503 001.326.046 - Akte von MASINA, MARIAN, geboren am 04.10.1923 | 01012702 063.016 - Akte von MASINA, MARIAN, geboren am 04.10.1923
25 stycznia 2025
Telegram z Auschwitz - pamięci Bronisława Ilskiego (1913-1942)
Zachęcam do dzielenia sie pamiątkami dla zachowania naszej narodowej pamieci historycznej. Tą niezwykłą, tragiczną pamiatką podzielił się ze mną p. Leon Owczarek* Telegram z niemieckiego Obozu Kontrencyjnego Auschwitz. Zaadresowany do siostry babci p. Leona Owczarka, Bronisławy Żelaznej z domu Ilskiej, zamieszkałej w 1942 roku Kaliszu. Informuje o śmierci jej brata Bronisława. podpisał Komendant Obozu (bez podania imienia i nazwiska) Kim był Bronisław Ilski? urodził się Kuźnicy Grabowskiej 1 listopada 1913 roku. Był synem Józefa Ilskiego (ur. 1867) i Antoniny z Małeckich (1870-1941). Miał ośmioro starszego rodzeństwa (Katarzyna 1890–1973, Józef ur. 1893, Marianna ur. 1895, Antoni 1897–1973, Józefa 1900–1901, Stefan ur.1902, Stanisława ur. 1905, Bronisława ur.1908) Do KL Auschwitz został przewieziony 14 maja 1942. Wczesniej więziony był w Łodzi. Z akt obozowych dowiadujemy się, że zawodu był fryzjerem. Otrzymał wiezienny numer 35441. Zmarł 9 lipca 1942. Siostrę powiadomoino dwa dni później, 11 lipca 1942 Tak wyglądał jego niewola w obozie: Do Oświęcimia transport przyjechał tuż po północy 14 maja 1942 roku. Wyładunek transportu nastąpił najprawdopodobniej na tzw. starej rampie za stacją kolejową w Oświęcimiu. Tam miało miejsce tradycyjne „powitanie” przez esesmanów. Oślepieni światłem reflektorów więźniowie byli przy dzikich wrzaskach swoich oprawców wyrzucani z wagonów, bici kolbami karabinów i szczuci psami. Wielu z nich zostało dotkliwie pogryzionych przez psy. Po uformowaniu kolumny esesmani popędzili więźniów do odległego o około dwa kilometry obozu macierzystego, cały czas krzycząc na nich, bijąc i szczując psami. Na resztę nocy więźniów umieszczono w drewnianym baraku, który nie posiadał podłogi i był za mały na pomieszczenie tak dużej liczby ludzi. W tych warunkach nie mieli oni żadnych możliwości wypoczynku, ani tym bardziej opatrzenia ran. Rankiem 14 maja 1942 roku rozpoczęła się rejestracja przybyłego transportu. 298 Polakom nadano numery od 35363 do 35660 oraz kategorię więźniów politycznych. Każdy z nich musiał przyszyć na wyznaczonym miejscu ubrania obozowego dwa czerwone trójkąty z literą „P”, będące symbolem więźnia politycznego narodowości polskiej, oraz dwa kawałeczki białego płótna z wytłoczonym numerem obozowym. Po zakończeniu procedury rejestracji przed więźniami przebranymi już w obozowe pasiaki i ustawionymi w szeregi pojawił się Schutzhaftlagerführer Hans Aumeier, który oświadczył im, żeby wybili sobie z głowy mrzonki o wolności, ponieważ Polska już nigdy więcej się nie odrodzi. Poinformował także, że ich obowiązkiem jest praca dla zwycięstwa Trzeciej Rzeszy, a wszelkie jej zaniedbywanie lub sabotowanie będzie karane śmiercią. Następnie więźniów skierowano do bloku 11. Jeszcze 17 maja 1942 roku, po pobieżnym przeglądzie lekarskim, cały transport przydzielono do komanda Buna w Monowicach i kilka dni później przeniesiono do innych bloków. Do czasu utworzenia w Monowicach, kilka miesięcy później, pierwszego podobozu oświęcimskiego Buna, więźniowie musieli dochodzić pieszo do pracy w odległych o siedem kilometrów Monowicach i wracać stamtąd również pieszo. W niektórych dniach byli dowożeni pociągiem towarowym. W Monowicach więźniowie pracowali przy budowie zakładów' Buna-Werke, należących do koncernu IG Farbenindustrie. Wykonywali tam ciężkie prace budowlane, polegające na niwelacji terenu, kopaniu rowów pod fundamenty, przenoszeniu worków z cementem z dowożącej go kolejki wąskotorowej na plac budowy, robotach betoniarskich, murarskich, ślusarskich, donoszeniu żelaza zbrojeniowego i gięciu profili zbrojeniowych. Bardzo ciężka praca fizyczna trwająca przez cały dzień, głodowe racje żywnościowe, brutalne traktowanie ze strony więźniów funkcyjnych i esesmanów, wreszcie szalejąca latem 1942 roku w obozie epidemia tyfusu plamistego, zdziesiątkowały więźniów omawianego transportu. Od maja do września 1942 roku zginęło ich około 200 --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau od 1991 roku tworzy źródłową bazę danych ofiar obozu. Powstaje ona w oparciu o oryginalne dokumenty SS. Znaleźć można tam informacje o Bronisławie Ilskim urodzonym w Kuźnicy Grabowskiej urodzony: 1913-11-01, miejsce urodzenia: Kuźnica Grabowska, zawód: fryzjer |
Losy:
1. przywieziony do KL Auschwitz 14.5.1942 r. z więzienia w Łodzi, zginął 9.7.1942 w KL Auschwitz,
Źródło: http://www.auschwitz.org/muzeum/informacja-o-wiezniach/
24 stycznia 2025
Czasy strachu i przymusu: Wspomnienie z Czajkowa, 1952
Czajków, rok 1952, mroczne czasy stalinowskie. Rolnicy byli zmuszani do obowiązkowych dostaw zboża i mleka. Moja mama musiała nosić bańkę z mlekiem cztery kilometry do punktu odbioru. Nauczyciele byli zobowiązani do odwiedzania chłopskich gospodarstw i namawiania mieszkańców do wstąpienia do spółdzielni, potocznie zwanych kołchozami.
Mama, urodzona w 1940 roku, wspomina, jak jako uczennica brała udział w pokazowym procesie pana Góreckiego. Cała szkoła została zmuszona do uczestnictwa w tym wydarzeniu, które odbywało się w sali strażackiej. Pan Górecki, mimo że miał na sobie barani kożuch, drżał całym cialem, wydaje się ze strachu. Został aresztowany, choć wyroku mama już nie pamięta. Proces pokazowy miał na celu zastraszenie chłopów, którzy nie realizowali obowiązkowych dostaw zboża. A tak opisano to w partyjnej gazecie. Innych nie było.
Opowieść o skrzyni z gwoździami wydaje się być raczej efektem propagandy. Gwoździe po wojnie były niezwykle cenne, jako że budynki gospodarcze – zwłaszcza stodoły – wciąż w dużej mierze wznoszono z drewna.
Zródło: Głos Robotniczy organ KW i KŁ Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. 1952-10-17 R. 8 nr 249
Słowniczek: kułak, w Rosji bogaty chłop; słowo o znaczeniu pejoratywnym; propagandowy wizerunek kułaka, jako wyzyskiwacza biedoty wiejskiej i polit. wroga partii komunist., był szeroko wykorzystywany w okresie komunizmu wojennego („czerwony terror”) i podczas przymusowej kolektywizacji w ZSRR oraz na pocz. lat 50. w krajach od niego zależnych (też w Polsce); ofiarami antykułackiej polityki na wsi poza k. byli zarówno średniozamożni chłopi, jak i nie posiadający niczego „biedniacy”, sprzeciwiający się kolektywizacji; określano ich wspólnym mianem „podkułaczniki” i traktowano tak samo jak kułaków (ofiary kolejnych fal śmiertelnego głodu, deportacji i łagrów).
( za Encyklopedia PWN)
21 stycznia 2025
162. rocznica wybuchu powstania styczniowego
Kartka z Kalendarza. 162. rocznica wybuchu powstania styczniowego. Bitwa pod Kuźnicą Grabowską miała miejsce 26 lutego 1863. Dwanaście lat temu kuźnicka szkoła w 150. rocznicę bitwy wydała publikację o tym wydarzeniu. Można ją przeczytać lub pobrać na Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej (klikając obrazekj) lub bibliotece cyfrowej Regionalia Ziemi Łódzkiej.
18 stycznia 2025
Początki Straży Ogniowej w Głuszynie 1918 -1928
W Głuszynie (gm. Kuźnica Grabowska) po raz pierwszy z inicjatywą założenia straży ogniowej wystąpili w 1918 r. Konstanty Kurek, Józef Pietras i Józef Adamus. Jednakże nie wiadomo co było dalej z tą inicjatywą – prawdopodobnie czas wojenny oraz zubożenie społeczeństwa spowodowało śmierć naturalną inicjatywy.
15 stycznia 2025
Bohaterowie ognia z Kuźnicy Grabowskiej - pamięci Antoniego Kędzi (1932)
Straż Ogniowa istnieje w Kuźnicy Grabowskiej od 1918 roku. Strażacy od ponad wieku niosą niezastąpioną pomoc mieszkańcom regionu w najtrudniejszych chwilach.
W czerwcu 1932 roku w Bigosach (gm. Kuźnica Grabowska) dwaj mieszkańcy zostali przyciśnięci płonącymi belkami, z których jeden – 24-letni strażak Antoni Kędzia – zmarł po ciężkich cierpieniach w szpitalu.
To tragiczne wydarzenie odbiło się szerokim echem w prasie
Bohaterowie ognia, „Nowy Kurjer” 15 VI 1932, nr 135, s. 7.
Kurier Poznański 1932.06.14 R.27 nr265
Wielkopolanin 1932.06.16 Nr56
Nasza Chodzież: dziennik poświęcony obronie interesów narodowych na zachodnich ziemiach Polski 1932.06.16 R.3(10) Nr136